Jutro wyjeżdżam na wspominany już na "Szarej flaneli" litewski festiwal neofolkowy.
We wspaniałej, wyspiarskiej scenerii czekają takie smakołyki jak Sonne Hagal, Blood Axis, Atalyja, Donis, Rapoon, Pievos, Skyle czy Donis. Mam nadzieję, że dopisze pogoda, bo o towarzystwo i niesamowitą oprawę nie muszę się martwić. Po powrocie szykuję relację z tego wydarzenia i mam nadzieję, że jakieś bałtyjskie nowości płytowe.
Strona festiwalu
Bardzo zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńHave a great time!
OdpowiedzUsuń